o bo¿e.. obejrza³em to co¶ wczoraj zupe³nym przypadkiem, bo wpad³o w rêce co¶ japoñskiego i horror jednocze¶nie. Tak infantylnego i taniego horroru jap. dawno nie widzia³em. Zapowiada siê ca³kiem ok. zaczynam przymykaæ oko na pojawiaj±ce siê od samego pocz±tku elementy które wypadaj± niezamierzenie ¶miesznie, albo s± po prostu g³upie. Tych elementów z biegiem czasu zaczyna siê pojawiaæ coraz wiêcej, a¿ po dziewczynê i ch³opaka biêgn±cych na tle zachodz±cego s³oñca przy spokojnej muzyczce... W zasadzie.. muzyka to jeden z niewielu plusów tego filmu.. kiedy jest szybka, kiedy pojawia siê jaki¶ duch, wkraczaj± i¶cie ambientowo-industrialne rytmy... Niestety ca³a reszta siada, gra aktorska do bani, efekty specjalne równie¿, narracja nieciekawa i nu¿±ca, ca³a opowie¶æ do¶æ naci±gana, nie chce mi siê jej streszczaæ...