Z ka¿dym obrotem Ziemi powinienem zamykaæ oczy i przenosiæ siê do magicznej sennej krainy. Najczê¶ciej gdy s³oñca blask nie roz¶wietla ponurego ludzkiego ¶wiata. Jestem uzale¿niony od jedzenia i picia i innych ludzi którzy w pewnym stopniu realizuj± moje podstawowe potrzeby. Ogranicza mnie cia³o które zniewala najpiêkniejsza cz±stkê cz³owieczego bytu. Nikt nie wie jaki wyrok wyda³a wszechmog±ca istota. Odsiedzia³em ju¿ 20lat, pozna³em ogromn± rzesze innych towarzyszy, skazanych na to samo wiêzienie, choæ ka¿dy z nich posiada w³asn± cele, wszyscy a raczej wiêkszo¶æ z nas jeste¶my teoretycznie wolni. Kiedy¶ razem zasi±dziemy u jednego sto³u. Starzec o ¶nie¿nobia³ej brodzie opowie nam historie, zapewne najciekawsz± ze wszystkich mo¿liwych. Nasz nowy dom bêdzie doskona³ym miejscem na wakacje w wieczno¶ci. Nie bêdzie ju¿ z³a, chorób, wojen ani g³odu. Bêdzie mo¿na trwaæ we szczê¶ciu które jest nim samo w sobie w najczystszej postaci. Nikt jednak nie zna dnia ani godziny w który dostanie anielsk± przepustkê na nieskoñczon± wolno¶æ. Tylko jeden Sêdzia i Naczelnik ca³ego surowego