Witam wszystkich tutaj. Czy uwa¿acie, ¿e seks za pieni±dze to dobra metoda nauki dla m³odego, niedo¶wiadczonego mê¿czyzny w sytuacji, gdy za nieca³e pó³ roku bierze ¶lub? Nie bardzo wiem jak post±piæ wobec narzeczonej, przysz³ej ¿ony, która oczekuje ode mnie, ¿e ju¿ co¶ bêdê umia³. Chce spe³niæ jej oczekiwania a niestety ona jest trochê do¶wiadczona, mia³a oko³o 20 partnerów ³ó¿kowych i lubi seks. Przed ¶lubem nie wspó³¿yjemy, to skomplikowana sprawa, jej rodzice s± b. religijni i zamo¿ni, trzeba siê ich s³uchaæ, ¿eby nas ustawili po ¶lubie. Moja wina jest taka, ¿e trochê przed ni± udawa³em, ¿e jestem do¶wiadczony a tak naprawdê nie jestem wcale. Poza seksem ¶wietnie siê dogadujemy, ale przecie¿ w ma³¿eñstwie sfera erotyczna jest bardzo wa¿na. Sorry ¿e zawracam g³owê moimi przedma³¿eñskimi problemami ale kumple doradzili mi kilka razy i¶æ na seks za pieni±dze a wtedy siê czego¶ nauczê i w noc po¶lubn± nie dam plamy. Ale oni te¿ niewiele wiedz±, wiêc pytam na tym forum. Czy uwa¿acie, ¿e w takim wypadku to dobry pomys³? Tomek