DWOJE LUDZIEÑKÓW 

Seungri — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Czêsto w duszy mi dzwoni pie¶ñ, wy³kana w ¿a³obie,
O tych dwojgu ludzieñkach, co kochali siê w sobie.

Lecz w ogrodzie szept pierwszy mi³osnego wyznania
Sta³ siê dla nich przymusem do nag³ego rozstania.

Nie widzieli siê d³ugo z czyjej¶ woli i winy,
A czas ci±gle up³ywa³ - bezpowrotny, jedyny.

A gdy zeszli siê, d³onie wyci±gaj±c po kwiecie
Zachorzeli tak bardzo, jak nikt dot±d na ¶wiecie!

Pod jaworem - dwa ³ó¿ka, pod jaworem - dwa cienie,
Pod jaworem ostatnie, beznadziejne spojrzenie.

I pomarli oboje, bez pieszczoty, bez grzechu,
Bez ³zy szczê¶cia na oczach, bez jednego u¶miechu.

Ust ich czerwieñ zagas³a w zimnym ¶mierci fiolecie,
I pobledli tak bardzo, jak nikt dot±d na ¶wiecie!

Chcieli jeszcze siê kochaæ poza w³asn± mogi³±,
Ale mi³o¶æ umar³a, ju¿ mi³o¶ci nie by³o.

I poklêkli spó¼nieni u niedoli swej proga,
By siê modliæ o wszystko, lecz nie by³o ju¿ Boga.

Wiêc si³ reszt± dotrwali a¿ do wiosny, do lata
By powróciæ na ziemiê - lecz nie by³o ju¿ ¶wiata.

Boles³aw Le¶mian
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl