Moje odkrycie tego roku, zaraz po Steel Attack. Genialny niemiecki heavy/thrash. Gra niby trio (perkusista, woklaista i facet, który nagrywa lead i ryth gitar oraz basik), ale mia¿d¿± równo- synteza wszystkiego, co najlpesze w heavy (ró¿ne riffy, te heavy wejscie, masakryczne, wyrywaj±ce w³osy solówki, soczyste riffy, fragmenty z samym basem i perk±) i do teo cudowny wokla, przewijaj±ce siê "Evilucje" (NA ka¿dej p³ycie ok 10 min. utwór pod tym tytu³em.